Dzień dzisiejszy był dniem napraw. Na dzień dobry zająłem się zgaszeniem kontrolki poduszek powietrznych. W moim przypadku była to wina uszkodzonej maty - czujnika zajętości fotela pasażera. Do popołudnia było tak:
Do tej operacji użyłem cążek oraz lutownicy no i emulatora maty (kupiony na allegro za 29zł).
Najpierw należało znaleźć sterownik czujnika zajętości pod fotelem pasażera. U mnie był przy tylnej krawędzi mniej więcej po środku fotela. Odpiąłem wtyczkę prowadzącą do maty (z wtyczki wychodzą tylko dwa przewody biały i niebieski) i odciąłem od czujnika/maty. Teraz lutujemy przewody od emulatora i wtyczki czujnika, czyli biały z białym oraz niebieski z niebieskim.
Wpinamy wtyczkę na miejsce pod fotel pasażera, a emulator za pomocą trytytki przyczepiamy pod fotelem. Kasujemy błąd poduszek i cieszymy się takim widokiem:
UWAGA!!!
Po instalacji emulatora, w razie wypadku, poduszki pasażera wystrzelą nawet wówczas jeśli fotel pasażera nie będzie zajęty.
Następnie zająłem się awaryjnym otwieraniem tylnej klapy, które to u mnie nie działało. Gdy pociągnąłem za linkę, ta nic innego jak wyszła z miejsca w którym miała działać i została w ręku nie spełniając swojego zadania. Klapa bagażnika jak była zamknięta tak była zamknięta.
Trochę rozbierania oraz składania i działa jak potrzeba.
Na koniec była zmiana kół z zimowych na letnie.
Obecnie auto wygląda na felgach Styling 65 bardzo fajnie. Będzie jeszcze ładniej jak dojdzie gleba i samochód pójdzie trochę w dół, bo teraz wygląda jak koza.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz