Z kolejnych drobnych napraw wpadł tym razem tylny uchwyt na kubki. Stary był niestety połamany.
Stary i nowy uchwyt:
I nowy po montażu na swoje miejsce:
Jeszcze tylko mały test. :D
Po sprawdzianie rekwizyty testowe uległy skonsumowaniu. :P
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz